Pamiętacie podróże w czasie z „O północy w Paryżu” Allena? Ostatnio oglądałam powtórkę i najpierw uśmiałam się do łez, a potem rozmarzyłam: a gdyby tak przenieść się do czasów wiktoriańskich?
Kobieca sesja zdjęciowa
Kobieca czy dziewczęca – która natura jest Wam bliższa? A może obie, w zależności od nastroju? (chociaż ostatnio słyszałam, że „dziewczyńskość” to stan umysłu).
Zastanawiacie się czasem, jak mogłybyście wyglądać w zupełnie innej niż na co dzień wersji?
Nie samą pracą człowiek żyje – choćby i najfajniejszą. Każdego z nas coś kręci. Coś, o czym możemy mówić godzinami, często z wypiekami na twarzy i dzięki czemu jesteśmy szczęśliwsi. Ale kiedy przychodzimy do pracy prywatne pasje zazwyczaj grzecznie chowamy do szuflady (bo jeszcze szef pomyśli, że praca nam nie wystarcza do szczęścia, albo branża „zbyt poważna” na „takie” hobby, itd.). Ale są takie miejsca pracy, w których dzieje się inaczej:-)
Dziś zdjęcia z sesji wizerunkowej dla młodej polskiej marki Laladu.
Kopertówki Laladu są jak biżuteria. Cieszą oczy soczystymi kolorami i stylowymi fakturami. Z pewnością przypadną do gustu wszystkim torebkowym fetyszystkom;-)
Sesja ciążowa to wyjątkowo wdzięczny temat. Tym razem do sesji mamy dołączyła córeczka i powstał ciepły, intymny portret macierzyństwa.
„Konik, z drzewa koń na biegunach…” zaczęliśmy nucić bezwiednie patrząc na to rodeo na drewnianych rumakach. Bujane koniki są ponadczasowe!
Już miałam dopisać „…o kocim spojrzeniu”, ale Mariola bardziej przypomina mi kameleona: na każdym ujęciu jest inna. Sami zobaczcie.